Na stan naszego zdrowia poza genami ma wpływ również nasz styl życia, środowisko zewnętrzne oraz poziom opieki zdrowotnej. Jednak jest coś jeszcze. Czasem pomijane, czasem bagatelizowane. Mowa tu o emocjach. To właśnie one wraz z myślami mają wpływ na zmiany zachodzące w komórkach naszego organizmu. Stąd tak istotne jest, jakie emocje przeżywamy w zdecydowanej większości — pozytywne czy negatywne? Wszystko, co przeżywamy i czego doświadczamy, wpływa na działanie naszego organizmu. W szczególności na układ nerwowy, hormonalny i odporność, które to są ze sobą silnie powiązane.
Z dalszej części wpisu dowiesz się m.in. jaki wpływ na zdrowie i odporność ma miłość? Dlaczego warto dbać o dobre relacje i pomagać ludziom? Czym jest wsparcie społeczne? Czy wsparcie bliskich ma wpływ na stan naszego zdrowia?
Jaki wpływ na nasze zdrowie i odporność ma miłość?
Naturalnymi sposobami na odporność są: zadowolenie z życia, radość oraz … miłość. O tym, że miłość ma ogromną siłę i moc chyba nikogo przekonywać nie muszę. Być może niektórym z Was potrzeba bardziej naukowego potwierdzenia. Więc lekarze zajmujący się badaniem fizjologicznych aspektów miłości, odkryli, że jest ona najlepszym lekarstwem na większość chorób. To nie żart. Człowiek, który czuje się kochany i potrafi kochać, jest znacznie odporniejszy na infekcje, negatywne skutki stresu, a nawet na choroby cywilizacyjne. Dlatego warto jak najczęściej wyznawać sobie miłość oraz często się przytulać.
Miłość a hormony
W organizmie kochającej osoby wydzielają się endorfiny. Są to hormony szczęścia, mające wpływ na poprawię samopoczucia. Jednak to nie jedyna ich zaleta. Zwiększają też one odporność na stres, czyli jeden z głównych czynników osłabiających naszą odporność. Podwyższony poziom hormonów szczęścia powoduje, że jesteśmy bardziej odprężeni i z optymizmem patrzymy na świat.
Przytulanie, trzymanie się za ręce, pocałunki, seks. Wszystkie te formy bliskości wyzwalają oksytocynę. Jak ona działa? M.in. zmniejsza poziom hormonów stresu w ciele, obniża ciśnienie krwi, zmniejsza ryzyko chorób serca oraz poprawia nastrój i zwiększa odporność na ból. Jak widać, dbanie o regularne kontakty fizyczne z partnerem jest naprawdę ważne także dla naszego zdrowia.
Jednak najlepszy wpływ na zdrowie ma stabilny, szczęśliwy, długi związek, w którym ważną rolę odgrywa przywiązanie partnerów. Wtedy bowiem w naszym organizmie wytwarza się najwięcej endorfin i oksytocyny. Będąc w związku łatwiej nam też radzić sobie ze stresem i chronić się przed jego negatywnym działaniem. Dlaczego? Ponieważ mamy obok siebie osobę, która to zawsze może służyć nam radą czy emocjonalnym wsparciem.
Miłość a odporność
Miłość nie tylko uszczęśliwia czy „przenosi góry”, ale sprawia też, że mamy lepszą odporność i rzadziej się przeziębiamy. Pracami na ten temat zajmowali się naukowcy z Carnegie Mellon University w Pittsburghu. Poddali oni badaniom 334 zdrowych ochotników w wieku między 18 a 54 lat. Osoby, które częściej doświadczały emocji pozytywnych takich jak: szczęście, zadowolenie wykazywały większą odporność na przeziębienia od tych, którzy częściej odczuwali emocje negatywne tj. napięcie, wrogość lub depresję. Do podobnych wniosków doszli w 2005 r. naukowcy z Ohio State University. Z przeprowadzonych przez nich badań wynika, że ludzie będący w udanych związkach są odporniejsi na infekcje, a ich rany goją się szybciej. Co ciekawe zauważono też, że chorzy przebywający w szpitalu szybciej wracają do zdrowia, jeśli w domu czeka na nich kochający partner!
Miłość a zdrowe serce
Miłość wpływa też na ciśnienie krwi. Przeprowadzono badania ciśnienia krwi u osób samotnych oraz małżeństw — żyjących w szczęśliwych i nieszczęśliwych związkach. Wnioski są następujące. Osoby żyjące w szczęśliwych związkach mają niższe ciśnienie od osób żyjących samotnie. Jednak osoby żyjące w nieszczęśliwych związkach mają wyższe ciśnienie od szczęśliwych par i singli. Warto więc żyć w szczęśliwym związku małżeńskim. Jeśli jednak nie jesteśmy szczęśliwi w związku to lepiej (przynajmniej ze względu na ciśnienie) żyć samotnie.
Badania nad zależnością między stylem życia a chorobami serca prowadził też przez wiele lat amerykański kardiolog Dean Ornish. Na ich podstawie stwierdził, że o kondycji naszego układu krążenia decyduje nie tylko właściwa dieta i ruch, ale też poczucie izolacji, które to jest równie ważnym czynnikiem wywołującym choroby. Samotność zwiększa smutek i prowadzi do choroby. Natomiast zmiana stylu życia, polegająca na nawiązaniu ciepłych relacji z innymi, może mieć leczniczą moc. Lekarz ten sformułował specjalny program kompleksowego leczenia osób chorych na serce. Zawierały się w nim: leki, dieta, terapia, grupy wsparcia, rozmowy z pacjentami itd. Program ten dał niezwykłe rezultaty. Wykazał on wzajemne powiązanie pomiędzy stanem emocjonalnym pacjentów a cofaniem się choroby wieńcowej. Wniosek jest prosty. Człowiek doświadczający troski i zrozumienia ze strony innych oraz sam zdolny do empatii (wczucia się w sytuację innych) jest po prostu zdrowszy!
Bycie w szczęśliwym związku ma też jeszcze inny korzystny wpływ na zdrowie. A mianowicie kochające się osoby zachęcają się zwykle do większego dbania o zdrowie i higienę. Mam tu na myśli m.in. wspólne rozpoczęcie aktywności fizycznej (np. ćwiczenia) lub diety, dbanie o zęby, wykonywanie badań kontrolnych. Bliska osoba może chronić też przed szkodliwymi nawykami oraz dawać motywację do rezygnacji z nich. Szczęśliwy związek daje też poczucie celu i sensu życia. A to jak wiadomo może przekładać się na większą troskę o zdrowie i ograniczenie ryzykownych działań.
Wniosek. Osoby doświadczające miłości mają lepszą odporność, są bardziej odporne na stres, mają niższe ryzyko depresji, zdrowsze serce i żyją dłużej.
Jednak jest też ciemna strona miłości. Czyli zawód miłosny tzw. złamane serce. Takie cierpienie z powodu pustki emocjonalnej może nieść za sobą poważne skutki zdrowotne. U młodych osób to właśnie odrzucenie czy miłość bez wzajemności są głównymi przyczynami depresji, czy też samobójstw.
Niebezpieczny dla zdrowia może być także rozwód czy śmierć małżonka. Osłabienie zdrowia może być tak silne, że osoba, która tego doświadczyła, może nigdy nie powrócić do pełni sił. Z badań opublikowanych w 2009 roku w czasopiśmie „Health and Social Behavior” wynika, iż wdowcy lub rozwodnicy zapadają o 20% częściej od osób żyjących w małżeństwach na choroby przewlekłe tj. schorzenia serca, cukrzyca czy nowotwór. Ponadto mają też oni o 23% więcej problemów z poruszaniem się np. z wchodzeniem po schodach. Ponowne małżeństwo może nieco poprawić stan zdrowia tych osób.
Dlatego zarówno sobie, jak i Wam życzę, aby nigdy nie zabrakło nam miłości. A więc: Kochajmy się!!!
Miłość w dzieciństwie
Ciepłe i pozytywne uczucia są też bardzo ważne w dzieciństwie. Badania amerykańskich naukowców wykazały, że na nasz stan zdrowia w dorosłym życiu decydujący wpływ ma uczucie ciepła i bliskości z rodzicami we wczesnym dzieciństwie. Badania takie przeprowadzono w latach 50. na uniwersytecie Harvarda. Polegały one na wypełnieniu przez ponad 100 młodych mężczyzn ankiet, które miały wykazać ich stosunek do własnych rodziców (bardzo bliski, przyjacielski, tolerancyjny, chłodny). 35 lat później tych samych mężczyzn przebadano ponownie. 91% uczestników badania, którzy w ankietach przyznali, że ich kontakt z matką jest chłodny, cierpiało na ciężką chorobę (np. wieńcową, alkoholową czy nowotwory). Wszyscy, którzy wcześniej uważali, że ich relacja z obojgiem rodziców nie jest ciepła, cierpieli na jakieś poważne schorzenie. Z badań tych wynika, że dzieci otaczane miłością otrzymują większą odporność. Nie oznacza to jednak, że osoba, której w dzieciństwie zabrakło ciepłych relacji z rodzicami, jest skazana na przedwczesną śmierć. Bo co prawda nie możemy zmienić przeszłości, ale możemy w każdej chwili zmienić na lepsze obecne życie.
Psychologowie uważają bowiem, że przepełniony miłością związek w dojrzałym wieku może złagodzić wiele negatywnych skutków, jakie przyniosło pozbawione ciepła dzieciństwo.
Jeśli masz dzieci, to odpowiedz sobie teraz na takie oto pytanie. Czy dajesz im wystarczająco dużo ciepła, wsparcia i pozytywnych uczuć? Jeśli jeszcze ich nie masz, to zapamiętaj sobie na przyszłość, iż miłością i pozytywnymi emocjami możesz wzmocnić odporność dziecka.
Dlaczego warto dbać o dobre relacje i pomagać ludziom?
Doświadczanie czyjejś bliskości oraz dobre relacje z innymi ludźmi (m.in. rodzicami, dziećmi, partnerem, przyjaciółmi) mają ogromny wpływ na nasze zdrowie. Zarówno w sferze psychicznej, jak i fizycznej. Tak uważają lekarze. Nie zdziwię Was, mówiąc, że każdy z nas ma silne pragnienie kontaktu i doznawania czyjejś troski, czułości czy bliskości. Brak zaspokojenia któregoś z nich powoduje frustrację, a nawet może obniżyć odporność psychofizyczną. Z badań przeprowadzonych przez Holt-Lunstad i jej kolegów wynika, iż silne więzy z przyjaciółmi, rodziną, sąsiadami lub kolegami z pracy zwiększają szanse przeżycia o 50%. Naukowcy poddali analizie informacje zgromadzone podczas 148 badań (dotyczyły łącznie prawie 309 tys. osób). Badanie te dowodzą, że dobre relacje społeczne mają równie korzystny wpływ na nasze zdrowie, jak rzucenie palenia i nawet lepsze niż aktywność fizyczna. Ponadto potwierdzono, że obecność w naszym życiu innych osób, ich bliskość sprzyja dobremu samopoczuciu, ułatwia radzenie sobie z trudnymi sytuacjami, poprawia nastrój. Stwierdzono, że 85% zadowolenia w życiu pochodzi ze stosunków z innymi ludźmi, a tylko 15% z osiągnięć. Czyli jak widać, największym źródłem trwałego zadowolenia w życiu są szczęśliwe kontakty z innymi ludźmi.
Dlatego, jeśli tylko to możliwe spędzaj czas z rodziną, przyjaciółmi, sąsiadami lub zwierzętami domowymi, które to potrafią być świetnym źródłem wsparcia i motywacji. Ludzie, którzy trzymają w domu zwierzęta, są zdrowsi i pogodniejsi. Dzieje się tak być może dlatego, że w kontakcie ze zwierzęciem mamy do czynienia z bezwarunkową, wolną od krytycyzmu miłością. Czyli dokładnie taką, jakiej chcielibyśmy w relacjach z ludźmi. Z licznych obserwacji i badań wynika, że osoby posiadające zwierzęta sprawniej radzą sobie ze stresem oraz szybciej wracają do zdrowia.
Będąc przy dbaniu o relację, muszę jeszcze poruszyć bardzo ważną kwestię, jaką jest komunikacja międzyludzka. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, jak wielką moc ma słowo. Może pocieszać, sprawiać radość – ale może też zranić. O tym, czy zbliżymy się do drugiej osoby, czy przeciwnie, oddalamy od niej, decyduje nie tylko co i jak mówimy, ale przede wszystkim czy w ogóle ze sobą rozmawiamy. Często krytykując się i oceniając wzajemnie, zupełnie nieświadomie stawiamy między sobą bariery. Dlatego tak ważne jest, jakich słów używamy. Zamiast oceniać czy osądzać mówmy otwarcie o naszych uczuciach.
Odnośnie do pomagania — pomagając innym, pomagamy również sobie. Bezinteresowna troska o kogoś uwalnia bowiem od izolacji i samotności. Dawanie może też sprawić więcej przyjemności niż otrzymywanie. Pomaganie innym może ograniczyć niezdrowe odczucia, takie jak egocentryzm, zazdrość czy chciwość. A wzmacniać odczucia zdrowe jak: radość, miłość i hojność. Obecnie już z całą pewnością wiadomo, że osoby, które regularnie pracują w wolontariacie, chorują rzadziej i żyją dłużej niż ludzie, którzy nigdy tego nie robili. Współczucie i bezinteresowność wzmacniają bowiem naszą odporność.
A teraz pomyśl o ludziach, których znasz. Na ilu z nich możesz liczyć? Podtrzymuj kontakty, dbaj o relacje. Nie zamykaj się w domu. Wręcz przeciwnie, szukaj okazji do wyjścia, bierz udział w ciekawych spotkaniach i imprezach. Dbaj i reaguj na potrzeby innych. Jak wiesz, prawdziwa przyjaźń polega nie tylko na braniu, ale też na dawaniu.
Napisałam już o miłości, dbaniu o udane relacje, ale bardzo ważnym aspektem w kontekście naszego zdrowia jest poczucie wsparcia.
Czym jest wsparcie?
Dla mnie wsparcie to poczucie, że są wokół mnie osoby, na które zawsze i w każdej sytuacji mogę liczyć. I nie mam tu na myśli, tylko wsparcia finansowego, ale przede wszystkim możliwość rozmowy, rady oraz wsparcia emocjonalnego. Sama staram się też dawać takie poczucie moim bliskim. Zapewniam, że zawsze służę informacją, radą czy chęcią rozmowy. Staram się, aby czuli z mojej strony troskę i wsparcie. A czym jest wsparcie dla Ciebie?
Ogólnie rzecz biorąc wsparcie to działanie lub inna forma pomocy skierowana do danej osoby w celu umożliwienia jej pokonania własnych problemów, trudności, konfliktów, trudnych sytuacji. Wsparcie jest specyficzną formą pomagania. Jego celem jest wyzwolenie wiary we własne siły, pobudzanie sił, aktywności i możliwości osoby wspieranej do działań na rzecz własnej samodzielności w celu pokonywania trudności lub we własnym rozwoju.
Wsparcie jest najczęściej udzielane przez członków rodziny, przyjaciół, sąsiadów, współpracowników, a czasami innych osób mniej lub bardziej znajomych. Wszyscy oni są gotowi dać wsparcie, pocieszenie lub pomoc osobie znajdującej się w potrzebie. Jest to tzw. wsparcie osobiste. Pomoc ta może przybierać różne formy: rady, informacji, wsparcia fizycznego, finansowego lub emocjonalnego, ale też miłości, bliskości, troski i innych pozytywnych uczuć lub nawet towarzystwa.
Oczywiście nie wszyscy ludzie tak samo silnie doświadczają potrzeby bycia wspieranym. Istnieją jednak szczególne momenty w życiu każdego człowieka, kiedy potrzebuje on oparcia innych osób. Takimi przejściowymi okresami jest przeżywanie choroby, osłabienia czy niedyspozycji. Jednak także wczesne dzieciństwo oraz późna starość wymagają niemal trwającej całą dobę opieki i wspierania przy wykonywaniu nawet najprostszych czynności.
Natknęłam się też na inną, a zarazem ciekawą definicję wsparcia. Została zaproponowana przez Cobba. Wg niego wsparcie to indywidualne przekonanie, że jest się zadbanym i kochanym, szanowanym i cenionym, oraz że jest się częścią sieci komunikacji i wzajemnych zobowiązań.
Wsparcie niejedno ma imię. W zależności od sytuacji różne osoby mogą potrzebować różnej formy wsparcia. Dlatego warto poznać podstawowe rodzaje wsparcia, a są nimi:
Wsparcie emocjonalne. Polega na przekazaniu emocji. Głównie tych podtrzymujących (pocieszanie), uspokajających, odzwierciedlających troskę, miłość, szacunek, zaufanie, współczucie, zrozumienie, empatię. Ten rodzaj wsparcia najczęściej pochodzi od rodziny i bliskich przyjaciół. To właśnie wsparcie emocjonalne jest powszechnie przyjętą interpretacją wsparcia społecznego.
Wsparcie informacyjne (poznawcze). Wiąże się ono z wymianą informacji sprzyjających lepszemu zrozumieniu sytuacji, położenia życiowego i problemu. Wsparcie to zawiera porady lub wskazówki, które pomagają danej osobie w reagowaniu na potrzeby osobiste lub wynikające z danej sytuacji.
Wsparcie instrumentalne. Jest rodzajem instrukcji, która polega na przekazaniu informacji o konkretnych sposobach postępowania, wymianie sposobów działania.
Wsparcie rzeczowe (materialne). Są to wszelkie formy poprawy sytuacji życiowej przy pomocy świadczeń finansowych lub rzeczowych dla osób potrzebujących.
Wsparcie możemy też podzielić na:
Wsparcie spostrzegane — stanowi zbiór wiedzy i poglądów o tym, skąd i od kogo możesz otrzymać pomoc w sytuacji trudnej oraz dostępności tych źródeł. Wpływa bezpośrednio na nasze zdrowie i dobrostan, niezależnie od sytuacji;
Wsparcie otrzymywane — to faktycznie otrzymany rodzaj i ilość wsparcia. Ten rodzaj wsparcia zmniejsza zagrożenie w sytuacjach stresowych;
Naturalnym i najbardziej skutecznym źródłem wsparcia dla człowieka jest dobrze funkcjonujące środowisko rodzinne. Osoby przebywające blisko siebie lepiej znają swoje potrzeby. Mogą też pomóc w rozwiązywaniu problemów w miarę ich pojawiania się, zanim zdążą się skomplikować czy nawarstwić.
Osoby osamotnione czy izolujące się zwykle nie uzyskują wsparcia, mimo że nieraz znajdują się w naprawdę trudnych sytuacjach.
Czy wsparcie bliskich ma wpływ na stan naszego zdrowia?
Tak i to ogromny. Nie ulega wątpliwości, że odczuwanie wsparcia wyzwala poczucie bezpieczeństwa i pozytywnie wpływa na zdrowie i samopoczucie. Z przeprowadzonych badań wynika, że osoby otoczone bliską rodziną, posiadający wielu przyjaciół, związani wiarą lub ideologią z innymi ludźmi, czy będący członkami różnych organizacji cieszą się lepszym zdrowiem. Łatwiej też radzą sobie oni w sytuacjach trudnych oraz ponoszą mniejsze negatywne skutki przeżywanego stresu.
Inne liczne badanie dowodzą, że osoby, które mają wsparcie bliskich, rzadziej umierają z powodu chorób lub obrażeń niż ci, którzy takiego wsparcia nie mają. Posiadanie wsparcia ma bowiem najważniejsze znaczenie dla zdolności radzenia sobie z czynnikami wywołującymi stres. Stąd też np. życie w szczęśliwy związku małżeńskim zwiększ szansę na dobre zdrowie i długie życie.
Ponadto odkryto, że wsparcie bliskich działa korzystnie na odporność. Okazało się, że wsparcie poprawia zarówno zdrowie fizyczne, jak i psychiczne np. u osób cierpiących na toczeń (Sutcliffe i wsp.; M.M> Ward i wsp., 1999), jak również chorych na nowotwory (Carver i Antoni, oraz Gonzalez i wsp. 2004 r.).
Jak to się dzieje?
To proste. Osoba, na którą działają czynniki wywołujące stres, wie, że może liczyć na pomoc, wsparcie innych. Dlatego stresory te wydają jej się mniej groźne. I chodzi tutaj o tak oczywiste kwestie, jak np. możliwość rozmowy. Już samo posiadanie osoby, z którą możemy porozmawiać o swoich problemach, łagodzi fizyczne objawy stresu. Już samo opowiedzenie drugiej osobie o frustrujących czy przerażających nas wydarzeniach, obawach pozwala nam bardziej rzeczowo myśleć o zagrożeniu. Szczególnie cenny jest kontakt z osobą, która miała podobne problemy, czy doświadczenia, bo taka rozmowa pomaga nam nabrać dystansu.
Ponadto u osób czujących wsparcie bliskich rzadziej pojawiają się negatywne uczucia samotności, smutku czy przygnębienia. Uczucia te mogą źle wpływać na zdolność radzenia sobie z problemami.
Wsparcie najbliższych (rodziny, przyjaciół) powoduje wyzwolenie pozytywnych emocji. Te z kolei pomagają w szybszym i sprawniejszym powrocie do zdrowia po trudnych i stresujących przeżyciach.
Dlatego tak ważne jest, aby nie tylko mieć świadomość wsparcia, ale też czuć bliskość i troskę od najbliższych nam osób.
Szczególnym rodzajem wsparcia jest wsparcie w sytuacji choroby. Z dotychczasowych badań wynika, że więzy społeczne ograniczają do minimum stres związany z chorobą. Główne źródło wsparcia dla chorego stanowi jego rodzina i osoby znaczące (przyjaciele, znajomi), którzy utrzymują z nim bliski kontakt emocjonalny. Od jakości wsparcia, zwłaszcza w aspekcie emocjonalnym zależy dobry stan psychiczny osoby chorej, dzięki któremu łatwiej może on zaakceptować uciążliwości i dyskomfort wynikające z choroby.
Wsparcie osób starszych
Wsparcie w wieku starszym stanowi istotny element radzenia sobie z trudnymi, stresującymi sytuacjami życiowymi. W otoczeniu każdego z nas także osób starszych zachodzi wiele stresujących wydarzeń. Są wśród nich najtrudniejsze jak śmierć małżonka/małżonki, partnera/partnerki życiowej, śmierć dorosłego dziecka, śmierć rodzeństwa, śmierć rodziców, odejście bliskich przyjaciół, znajomych, sąsiadów, utrata relacji z dawnymi współpracownikami. U osób młodych zazwyczaj dochodzi do uzupełniania tej pustki przez nowe relacje. Natomiast w przypadku osoby starszej pustka ta zwykle nie jest zapełniania nowymi relacjami. Dlatego ważne jest, kto pozostaje w sieci relacji społecznych osoby starszej w momencie odejścia bliskich jej osób. Czy będzie miała wystarczające wsparcie? Czy nie zostanie skazana na samotność i izolację społeczną?
Z dotychczasowych badań wynika, że osoby starsze, mające mocne więzi społeczne, cieszą się lepszym zdrowiem. Zarówno w kwestii fizycznej, jak i psychicznej.
Ważne jest, aby osoba starsza miała przekonanie, że w razie potrzeby może liczyć na wsparcie i pomoc. Dajmy więc poczucie wsparcia osobom starszym z naszego bliskiego otoczenia.
Brak wsparcia
Samotność i izolacja społeczna zwiększają ryzyko przedwczesnych zgonów i daje gorsze szanse przeżycia np. po zawale serca. Osoby, które doznają mniejszego wsparcia emocjonalnego, zwykle mają gorsze samopoczucie. Częściej też zapadają na depresję, a także dotyka ich wyższy poziom niepełnosprawności wskutek chorób przewlekłych. Ponadto kobiety, które nie mogą liczyć na emocjonalne wsparcie, mają większe ryzyko powikłań ciążowych.
Złe relacje w stosunkach z bliskimi mogą prowadzić też do pogorszenia stanu zdrowia fizycznego i psychicznego.
Wsparcie stanowi swego rodzaju lekarstwo na różne dylematy i trudności życiowe. Niestety nie jest powszechne, co powoduje, że wiele osób samotnie rozwiązuje swoje problemy, co zwiększa ich poziom stresu. Brak wiedzy i umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach stanowi niebezpieczeństwo dla zdrowia i samopoczucia człowieka. Dlatego taż ważne jest, aby mieć wsparcie innych.
Odpowiedz sobie teraz na dwa pytania. Czy Ty w wystarczającym stopniu wspierasz swoich najbliższych? Czy w razie potrzeby możesz liczyć na wsparcie ze strony bliskich Ci osób?
Tylko odpowiedz sobie na nie naprawdę szczerze. Pamiętaj, nigdy nie jest za późno na zmiany, na to, aby żyć lepiej.
Pozytywne emocje
Być może będzie to dla Ciebie zaskoczeniem, ale skutki oddziaływania pozytywnych emocji są najcenniejsze dla tego, kto je w sobie wzbudza. Tzn. jeśli kogoś kochasz, to na tym uczuciu zyskuje nie tylko osoba kochana, ale przede wszystkim Ty sam. Dbaj więc o to, by każdego dnia to emocje pozytywne przeważały w Twoim życiu, bo skutki ich oddziaływania najcenniejsze są przede wszystkim dla Ciebie. Pozytywne emocje pozwalają odbudować to, co zniszczyły emocje negatywne.
Jak wzbudzić pozytywne emocje?
Poczucie szczęścia lub nieszczęścia zależy m.in. od poziomu serotoniny, która jest naturalną substancją chroniącą przed depresją. Kiedy oglądamy pogodny film, słuchamy pięknej historii lub muzyki, nasz organizm wytwarza serotoninę i nastrój nam się poprawia. Jej podwyższony poziom wiąże się także ze spadkiem pobudliwości i niższym poziomem agresji. Ma to istotne znaczenie w radzeniu sobie m.in. z pokonywaniem choroby.
Coraz więcej badań dowodzi, że nawet w sytuacjach skrajnie trudnych, w obliczu zagrożeń, poważnych strat i braków, możliwe i wskazane jest wzbudzanie pozytywnych emocji. Przeprowadzono pewien eksperyment na pacjentach z chorobami serca. Zostali oni zapytani o ich podejście do własnej choroby oraz wiarę w możliwość jej wyleczenia i powrotu do normalnej aktywności. W badaniu potwierdzono, że chorzy mający pozytywne podejście do życia i przekonani o możliwości wyleczenia mieli o 30% niższe ryzyko śmierci w okresie 15 lat od obserwacji. Jak widać, stosunek pacjenta do swojej choroby nie tylko ma wpływ na zdolność powrotu do normalnego stylu życia, ale także na zdrowie, a nawet na przeżycie w perspektywie kolejnych lat.
A jaki rodzaj emocji przeważa u Ciebie? Pozytywne jak: radość, szczęście, wdzięczność, zadowolenie?. Czy raczej negatywne jak: smutek, żal, lęk?
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w pędzie naszego życia brakuje nam czasu na wiele ważnych czynności. Także na dbanie o relacje z bliskimi. Albo nie mamy czasu na odwiedziny, a jeśli nawet znajdziemy, to bywa, że po prostu brakuje nam siły, energii, a czasem niestety i chęci. Sama miewam z tym problem. I mam poczucie, że nie odwiedzam moich bliskich tak często, jak powinnam. Czas — z jednej strony ciągle nam go brakuje, z drugiej mamy świadomość, iż jest on ograniczony. To, co mnie osobiście najbardziej przeraża to myśl, że kiedy ja już znajdę właściwą ilość czasu dla bliskich, to wtedy będzie za późno, że niektórych może już zabraknąć. Dlatego czasami trzeba zrobić coś bez dłuższego planowania. Po prostu wsiąść w samochód i ofiarować swoim bliskim to, co najcenniejsze, czyli trochę swojego czasu. „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą…”
Jeśli jesteś tutaj, to gratuluję! Mam nadzieję, że wiesz już jak za pomocą pozytywnych emocji wpłynąć korzystnie na zdrowie i odporność swoją oraz najbliższych.
A oto co warto zapamiętać:
Pozytywne emocje tj. miłość, bliskość czy troska odczuwamy, przytulając się do bliskiej osoby, podczas rozmowy z przyjacielem, ale też w uśmiechu przechodnia na ulicy. Każdego dnia miliony ludzi na całym świecie okazują sobie wzajemną troskę — w czułym spojrzeniu, dotknięciu dłoni, drobnych gestach czy w codziennych rytuałach. Tak niewiele potrzeba, aby nasze życie stało się lepsze.
Więc:
Kochajmy się!!! Bądźmy dla siebie dobrzy. Znajdźmy czas na dbanie o relacje, zarówno te rodzinne, jak i przyjacielskie. Niech w naszym życiu zawsze znajdzie się miejsce na troskę oraz wsparcie dla bliskich naszemu sercu.